metraż: 73 m2
typ: 3-pokojowe mieszkanie w nowej zabudowie
lokalizacja: Ursynów, Warszawa
pomieszczenia: korytarz, salon z kuchnią i jadalnią w otwartej przestrzeni, sypialnia, łazienka, pokój gościno-dziecięcy
projektowanie: listopad 2018– luty 2019
realizacja: grudzień 2019-kwiecień 2020
koszt realizacji: 180 000 zł
type: 2 bedrooms apartment for single
area: 73 m²
location: Ursynów, Warsaw, Poland
project: November 2018- Ferbuary 2019
realization: December 2019 – April 2020
budget: 40 400 €
Publication (print) – Label Magazine
Właścicielka mieszkania, świetny ortodonta, miała jedno konkretne życzenie dotyczące kuchni – nie chciała, aby przypominała jej gabinet stomatologiczny. Z tego powodu zaprojektowaliśmy kuchnię w bardziej klasycznym stylu, z dekoracyjnymi beżowymi frontami, ceramicznym zlewem i mosiężnymi dodatkami. Aby oddzielić ją od salonu, zdecydowaliśmy się na duże stalowe przeszklenie wykonane na zamówienie. Kontynuacją zabudowy kuchennej jest także funkcjonalna ławka przy stole, która pełni rolę dodatkowych szafek przechowywania. Dla wygody dodaliśmy na niej specjalnie uszyte materace i poduszki z lnu. Całość komponuje się pięknie z dwuramiennym kinkietem i krzesłami z rattanowym siedziskiem. Zaprojektowaliśmy kuchnię w bardziej klasycznym stylu, z pięknymi dekoracyjnymi frontami w kolorze beżu, ceramicznym zlewem i mosiężnymi dodatkami. W salonie postawiliśmy na duże stalowe przeszklenie, które oddziela kuchnię od reszty przestrzeni. Kontynuacją zabudowy kuchennej jest ławka przy stole, która oprócz funkcji przechowywania, została wyposażona w wygodne materace i poduszki z lnu. Całość uzupełniają dwuramienny kinkiet i krzesła z rattanowym siedziskiem.
Mieszkanie jest utrzymane w jasnej kolorystyce, pełne naturalnego światła słonecznego. O dziwo, na podłogę wybraliśmy ciemne odcienie drewna w francuskiej jodełce. Zakochałam się w tym nieoczywistym wyborze, który nadaje wnętrzu szlachetności i jest bardziej aktualny niż klasyczny kolor naturalnego dębu. W korytarzu postanowiliśmy zadbać nie tylko o funkcjonalność, ale również o estetykę, dlatego zaprojektowaliśmy „dywanik” z hiszpańskich płytek o trójwymiarowym wzorze, który chroni podłogę tuż przy drzwiach.
Kontynuując klasyczne elementy we wnętrzu, zdecydowaliśmy się na dodanie sztukaterii, która delikatnie zdobi białe ściany, oraz ozdobnych drzwi wewnętrznych z ręcznie robionymi ceramicznymi klamkami od belgijskiego producenta. W salonie zastosowaliśmy tylko jedną sufitową lampę duńskiej marki, ale ustawiliśmy aż trzy lampy podłogowe. Wybór został dokonany po przemyślanej analizie poprzedniego mieszkania i preferencji klientki, która lubi korzystać z różnego rodzaju oświetlenia. Każda z lamp daje światło w odpowiednim miejscu, nie oślepiając, a wieczorem tworzy przytulną atmosferę.
W salonie znajduje się wygodna beżowa sofa oraz stoliki z drewna mangowca. Skórzany fotel, który był pierwszym zakupem do tego mieszkania, musiał niestety czekać w pudełku około 1,5 roku na swoją kolej. W korytarzu postawiliśmy na indywidualne rozwiązanie – wolnostojącą szafę z rattanowymi frontami, która nie tylko pełni funkcję przechowywania, ale również dodaje uroku i charakteru pomieszczeniu. Często zapominamy, że nie wszystkie meble muszą być wbudowane, czasem warto postawić na ciekawy, nietypowy element, może nawet coś ze staroci, który będzie prawdziwą perełką.
Łazienka została wykończona gresem imitującym marmur, a co ciekawe, powłoka jest satynowa i przyjemna w dotyku. Na podłodze zastosowaliśmy wymarzoną czarną mozaikę w heksagonalnym kształcie. Wnękę z pralką i półkami zabezpieczyliśmy czarnymi drzwiami z rattanem. Dzięki temu rozwiązaniu uniknęliśmy konieczności stosowania zamkniętych szafek pod umywalką, a jednocześnie zapewniliśmy odpowiednią przestrzeń do przechowywania.
Sypialnia, mimo swojego niewielkiego rozmiaru, kryje wiele funkcjonalnych rozwiązań. Szafa została dyskretnie schowana za zasłoną, co stało się już moim nieodłącznym znakiem rozpoznawczym. Duże łóżko zostało wyposażone w pojemnik na pościel, co umożliwia przechowywanie dodatkowych rzeczy. W całym mieszkaniu znajduje się wiele ukrytych skrytek, które nie od razu rzucają się w oczy, ale są niezwykle praktyczne.
Pod oknem w sypialni umieściliśmy specjalnie zaprojektowaną szafkę, która przedłuża parapet i dodatkowo go powiększa. Oprócz tego, pełni ona funkcję zabezpieczenia styku łóżka z grzejnikiem, wyprowadzając ciepło na zewnątrz. Dodatkowo, szafka posiada schowki, które są bardzo praktyczne w codziennym użytkowaniu. Nie sposób nie wspomnieć o kolorze ścian w sypialni, który jest kojący i relaksujący. Aby uzupełnić tę atmosferę, dodałem obrazy mojego autorstwa, mosiężne kinkiety oraz piękny stolik nocny z drewna akacjowego i rattanową półką. To idealne miejsce do odpoczynku i regeneracji sił po pełnym dniu.
